ladnie wydana
JEDNA Z NAJLEPSZYCH I NAJBARDZIEJ INSPIRUJĄCYCH KSIĄŻEK O ŚWIĘTYM OJCU PIO!
Książka Diane Allen to wyjątkowy zbiór opowieści o życiu wielkiego świętego. Powstała na podstawie relacji kilkudziesięciu świadków, którzy osobiście spotkali Ojca Pio, towarzyszyli mu w życiu, pracowali lub mieszkali obok niego, za jego pośrednictwem doświadczali cudów i uzdrowień. Autorka i jej mąż przebyli setki kilometrów, gromadząc opowieści i świadectwa, tworząc dzieło o życiu Ojca Pio, jakiego dotąd nie było.
Módl się, ufaj i nie martw się to zupełnie nowe spojrzenie na życie i duchowość świętego z Pietrelciny, uznawanego za największego mistyka XX wieku. Jego życie, posługa i wiara wywarły ogromny wpływ na niezliczone rzesze ludzi.
Jeśli czytałeś już biografię Ojca Pio lub myślisz, że wiesz o nim wszystko, sięgnij po ten wyjątkowy zbiór opowieści – wznosi on poznanie tego wielkiego świętego i sługi Boga na zupełnie nowy poziom. Módl się, ufaj i nie martw się stało się wielkim bestsellerem w Stanach Zjednoczonych, co dla książek poświęconych duchowości katolickiej jest rzeczą niezwykłą.
LEKTURA TEJ KSIĄŻKI STANIE SIĘ DLA CIEBIE WIELKIM PRZEŻYCIEM DUCHOWYM.
Każdemu, kto prosił go o pomoc, Ojciec Pio udzielał rady: „Módl się, ufaj i nie martw się”. Jego duchowe zalecenia były zawsze proste, ale pełne Bożej mądrości. Wydaje się, że ogromna rzesza jego duchowych dzieci w świecie nie zmniejsza się, ale staje się coraz liczniejsza. W naszych czasach, niespokojnych i pełnych cierpienia, nadal rozbrzmiewają słowa Ojca Pio, niosąc nadzieję i uzdrawiając. Ojciec Pio kontynuuje swoją misję miłości i służby. Modlę się o to, aby historie zawarte w niniejszej książce zapadły w wasze serca i pomogły wam nawiązać łączność z Niebem, i ufam, że tak się stanie.
Ojciec Louis Solcia CRSP
Kierownik Duchowy Grupy Modlitwy Ojca Pio Kościół Katolicki Matki Bożej Różańcowej San Diego, Kalifornia
Pewnego lata ojciec Bernardo z Alpicelli zaraził się malarią i choć był otoczony dobrą opieką lekarską, jego stan się nie poprawiał – co dwa dni gorączka powracała. Lekarz stwierdził, że być może korzystna dla jego zdrowia okazałaby się zmiana klimatu. Ojciec Bernardo posłuchał tej rady i postanowił pojechać do San Giovanni Rotondo. Nic to jednak nie pomogło – gorączka nie mijała. Pewnego wieczora, kiedy ojciec Bernardo przebywał z kapucynami w klasztornym refektarzu, poprosił Ojca Pio: „Czy możesz udzielić mi błogosławieństwa? Ale takiego, które ma naprawdę dużą moc!”. W chwili, kiedy Ojciec Pio go pobłogosławił, gorączka ustąpiła.
FRAGMENT